Zupa kminkowa

Mówi się, ze kuchnia mazowiecka nie wykształciła odrębnego stylu gotowania, nie

mamy zbyt wielu dań, których nie spotkamy w innych regionach Polski.

Zaskakująco ten fakt, wpływa jednak na bogactwo kuchni mazowieckiej, ponieważ

była ona otwarta na inspiracje i bogactwo obyczajów kulinarnych sąsiadów oraz

napływających nowych mieszkańców do stolicy.

Zupa kminkowa była kiedyś symbolem kulinarnym Małopolski i Krakowa, ale ze

względu na swoją prostotę zagościła także na Mazowszu. Żeby zrobić zupę

kminkową, potrzebujemy dwóch rzeczy – kminku i rosołu. I jeszcze trochę chleba. 

Przed wojną zupa bardzo popularna, niestety odeszła w zapomnienie. Warto

wrócić do tego prostego, staropolskiego specjału.

Składniki

4 łyżki nasion kminku

750 ml rosołu drobiowego

20 dag ugotowanej marchewki

4 zółtka

50ml kwaśnej śmietany

Sól, pieprz czarny mielony

Pzygotowanie:

Kminek trzeba uprażyć na patelni, aż zrobi się aromatyczny. Przełożyć go wtedy do garnka, zalać 2 szklankami wody i gotować 20 minut. Następnie przecedzić.

Do wywaru z kminku dodać rosół, startą na tarce marchewkę i wszystko razem

zagotować.

Osobno roztrzepać żółtka ze śmietaną i kilkoma łyżkami wywaru. Powoli wlać do

zupy, wymieszać i odstawić na kilka minut.

Zupę można podawać z maślanymi grzankami. 

Inne wersje zupy to przygotowanie jej z włoszczyzną lub z dodatkiem jasnego piwa. W wersji oszczędnościowej można zagęścić mąką zamiast żółtkami.